Radar * Góry * MTBAktualności16. grudzień 2005 grudzień 2005
Góry na zimowo
W ciągu ostatnich weekendów odbyło się kilka jakże ciekawych widokowo, czasem lekko ekstremalnych wycieczek w góry turystycznie.
11.11.2005
Slovensky Raj
Długi weekend 11-13. listopada spędzamy w Słowackim Raju. Baza wypadowa to chata gazdowska wynajmowana w całości turystom, usytuowana już na terenie Parku Narodowego. Trzy dni - trzy krótkie wycieczki. Krótkie, bo wychodziliśmy około południa a zmrok dopadał nas gdzieś na szlaku:) Ekipa: Asia, Wojtas, Basia, Bolek, Radar. Galeria z wyprawy. 06.11.2005
Kozi Wierch i Granaty z marszu
Sobota wieczór: "jedziemy w Tatry!" Niedziela wcześnie rano na zakopiance Bolek: "zaraz wam wymyślę wycieczkę". Prognozy mówiły o deszczu i totalnym zachmurzeniu i rzeczywiście wycieraczki pracowały na pełnych obrotach, ale nie poddajemy się. "W roku jest tylko 52 weekendy. Ani mniej ani więcej". Zakopane wita nas już tylko gęstą mgłą. Plan wycieczki jest następujący: Kuźnice - Murowaniec - żółtym na Kozi Wierch - Granaty - Murowaniec - Kuźnice. W dobrym tempie jesteśmy po godzinie przy Murowańcu a po trzech kolejnych na Kozim. Szlaki położone na północnych stokach miejscami niebezpiecznie oblodzone. Ruch turystyczny w Tatrach zamiera na okres zimowy. Tylko 3 grupki turystów spotkanych po drodze. Aura bardzo sprzyjająca jak na tę porę roku :) Ekipa w składzie: Bolek, Skolioza, Radar. Mini galeria z wyprawy. 27.10.2005
Midnight Turbacz. adrenalina: 9/10, szaleństwo: 10/10, trudność: 8/10
W nocy z 26 na 27 października atakujemy Turbacz na rowerach. Z Krakowa jedziemy samochodami do Konienek i o 21.30 rozpoczynamy na rowerach uzbrojonych w tyle lampek ile dało się zgromadzić atak na Turbacz. Wyjazd stokówką na Tobołów, potem rowerowym szlakiem na Obidowiec i czerwonym w kierunku Turbacza. Przy schronisku jesteśmy 23.30. Kilka fotek, łyk piwa i powrót przez szczyt Turbacza, Obidowiec, Stare Wierchy. Odbijamy na żółty szlak, potem zielony i lądujemy w Porębie. 6km po asfalcie i zamykamy pętlę w Koninkach. Mini galeria z wyprawy. 13.10.2005
Zakończona sukcesem wyprawa na Rysy
08. października 2005 w środku nocy zrywamy się z łóżek, by o godz 6.35 zaparkować samochód na Łysej Polanie po słowackiej stronie. Asfaltem do Moka, tam krótki posiłek i atak na Rysy. Godzina na szczycie zleciała nie wiadomo kiedy :) Schodzimy na słowacką stronę do Strbskiego Plesa, gdzie łapiemy elektrićke do Starego Smokowca. Tam wsiadamy w autobus który zawozi nas na parking pod sam samochód. W sekcji galerii znajduje się odnośnik do fotek, które dzięki dogłębnej znajomości tematu jednego z uczestników wyprawy: Marcina Polka zawierają opis ważniejszych szczytów jakie mieliśy przyjemność oglądać przy tak pro-outdorowej pogodzie:) 11.10.2005
Osobiste wrażenia z Rajdu Orła :)
Dodałem relację z przebiegu tego rajdu widzianą oczami startującego po raz pierwszy w takiej imprezie :)
Zawody XC w
Krakowie!!! 15.10.2005 Pychowice
Zapraszamy i zachęcamy gorąco do
udziału w lokalnych, amatorskich zawodach w kolarstwie górskim.
Trasa zawodów poprowadzona leśnymi ścieżkami i częściowo po torze
motocrossowym mierzy 3km. Liczba okrążeń dla mężczyzn to 5 a dla
Kobiet 3. Oficjalna strona zawodów: www.krakowmtb.xt.pl 22.09.2005 Bydgoszcz
24.09.2005 - ostatni start w cyklu Liga Bike Maraton
Zapowiada się ciekawa impreza bo
połączona z ogłoszeniem wyników w klasyfikacji generalnej. Sądząc po
kłopotach z rezerwacją noclegu frekwencja będzie duża. Sam maraton
zapowiada się stosunkowo łatwy, bo pogoda dopisuje, a trasa niezbyt
wymagająca podłożem, długością jak i przewyższeniem. Do zobaczenia w
Bydgoszczy ! :D 15.09.2005 IV Ekstremalny
Rajd Orła zakończony!
W dniach 10-11 września 2005r w Ciężkowicach k/Jaworzna odbył się IV Ekstremalny Rajd Orła należący do tegorocznego Pucharu Polski w rajdach ekstremalnych. Wystartowało 43 zawodników w 21 dwuosobowych drużynach (jedna drużyna w kat. Open była 3-osobowa). Organizacja rajdu pod kierownictwem Jerzego Kryjomskiego stała na wysokim poziomie. Trasa rajdu była bardzo wymagająca technicznie i kondycyjnie, może poza kategorią OPEN, która przewidziana była dla osób zaczynających dopiero przygodę z rajdami przygodowymi na orientację. Mimo ogromnego wysiłku wszyscy uczestnicy nie kryli zadowolenia oraz chęci uczestniczenia w kolejnych takich rajdach. czytaj więcej... wyniki rajdu oficjalna strona rajdu geleria na stronie napieraj.pl 05.09.2005 mBank eXtreme
Sielpia 2005
Ekipa Maverick Team w składzie Mary Hanusiak i Piotr Gakan z nie małym sukcesem ukończyła jedną z konkurencji rajdu: 200km rowerem. Czas przejazdu od startu do mety to 7h i 25min natomiast czas samej jazdy: 6:14:47 reszta to szukanie sklepów oraz innych instytucji posiadających pieczątki na potwierdzenie przejechania trasy. Impreza bardzo udana, zrobiona małym kosztem, ale za to za zupełną darmochę! Wieczorem po zakończeniu zawodów odbył się piknik na którym był opór jedzenia, grała jakaś kapela na żywo oraz rozdawano medale za ukończenie w limicie czasu najdłuższych dystansów w każdej konkurencji. 200km był tym dłuższym ;) więc zostaliśmy udekorowani rasowymi, ciężkimi ;> medalami. Teraz czekamy na wyniki, ale z tego co się dowiedziałem, to przyjechaliśmy w drugiej grupce, a pierwsza liczyła 8 osób i była pół godz. przed nami na mecie. Średnia z licznika: 30,46km/h. Strona imprezy: http://www.mbank.com.pl/sielpia2005
Start w III
maratonie krakowskim 28.08.2005 (cykl Liga Bike Maraton 2005)
Maraton miał pobić dotychczasowy rekord frekwencji i wg niektórych pobił wg innych nie. Dotychczasowy nieoficjalny rekord z Łomianek mówi o ponad 1,5 tyś startujących, jakkolwiek sklasyfikowanych w Łomiankach było 1246 uczestników, natomiast w Krakowie 1388. Należy zatem uważać, że oficjany rekord zostaje w krakowie (podobnie jak w poprzednich latach). Ukończyłem dystans najdłuższy, Pro czyli 100km. Osobiście start traktuje jako bardzo udany, zarówno ze względu na wynik (38. open i 25. w kat. M2) jak i ze względu na przebieg samego ścigania. Nie było żadnej awarii, żadnej wywrotki a forma pozwoliła mi utrzymać mocne tempo do ostatnich kilometrów (38km/h na ostatnim asfaltowym odcinku przed mostkiem na Rudawie). Parametry z liczników: dystans: 99.91km; średnia 22.3km/h; czas 4:33:29; tętno średnie 165ud/min; tętno max 191ud/min. przewyższenie 1847m; liczba podjazdów (>50m) 16. Kilka fotek z maratonu autorstwa Jacka "Słonika", który zrobił ich ponad 700! Oto linek do wszystkich.
W rezultacie wyprawy w Bieszczady
powstała relacja, którą wysłałem na konkurs zorganizowany
przez BikeWorld - vortal rowerowy. Relacja okazała się na tyle ciekawa
(albo to wyprawa była ciekawa ;-)), że zostałem w tym konkursie
nagrodzony zajmując drugie
miejsce.
Coś drgnęło na stronce ;)
Jest fotorelacja z Wielkiej Pętli Bieszczadzkiej. Wyjazd w sobotę 13. sierpnia o 16.00, powrót w poniedziałek o 23.30. Trasa liczyła łącznie 625km, czas jazdy to 26 godz. średnia z kolejnych dni: 28 km/h, 24,5 km/h, 23,5 km/h. Dzień I Kraków - Niepołomice - Szczurowa
- Dąbrowa Tarnowska - Podborze (koło Mielca)
Dzień IIPodborze - Okonin - Strzyżów -
Sanok - Lesko - Ustrzyki Dolne - Ustrzyki Górne
Dzień IIIUstrzyki Górne - Cisna - Komańcza
- Dukla - Gorlice - Zakliczyn - Gdów - Wieliczka - Kraków
11.05.2005 Punktacja w zespole Maverick Team po maratonie w Kościelisku:
11.05.2005 29.04.2005 Wyjazd na majówke MTB Extrino w Karpaczu. 4 dni
rowerowania.
Znalazłem jeszcze dwie ciekawe fotki ze specjalnego przejazdu krakowskich rowerzystów na kopiec Piłsudskiego w dniu pogrzebu ojca świętego Jana Pawła II Radar piłuje pod zoo oraz Lox i Radar 45deg, obie autorstwa Zieluka. Krakowska Brać Rowerowa na kopcu (to juz sam robiłem) 20.04.2005 Veni Vidi Vici :]
Miejce wprawdzie dopiero 48. open i 31. w M2 na trasie Pro ale czas dobry i ogólnie jestem zadowolony z maratonu po płaskiej piaszczystej trasie poprowadzonego. Konkurencja okazała się bardzo mocna. Wystartowało ponad 1200 uczestników z 95 klubów. Są już dostępne wyniki klasyfikacji zespołowej, sklasyfikowano 79 drużyn (wymagana minimalna liczba 4 uczestników). Nasz klub Maverick zajął 14. miejsce z liczbą punktów 1775 ze stratą do lidera (Born Racing Team) 412 pkt. Fotek na maratonie nie robiłem ale popełniłem relację, zapraszam do poczytania :) Ciekawe fotki są na stronie organizatora, oraz tu i jeszcze takie oddające klimat maratonu :]
Temat nr 1 Łomianki! Otwarcie sezonu 2005 w maratonach MTB.
Wszystko okaże się po tym pierwszym starcie: jak sprawuje się Gepard,
jaką frome udało się wypracować po nieprzyzwoicie długiej zimie, jaka
okaże się konkurencja wśród zawodników w połączonych ligach, jak
kształtować się będzie rywalizacja pomiędzy team'ami (pierwszy rok gdy
liczona jest klasyfikacja zespołowa).
Wyjazd w sobotę autokarem, maraton w niedzielę - start o 11.00. Informacja o maratonie. 09.04.2005 Udany transfer, w ostatniej
chwili przed zawodami, do ekipy Maverick Team! :D
Zespołem kieruje Kuba Sikorski, który pracuje aktualnie w Mavericku, jeździ w maratonach od 2004 roku z nie małymi sukcesami i zna się na rowerach od strony techniczej lepiej niż nie jeden specjalista w fabryce "hand made" w Tajwanie ;) Wyprawa na AT w tym roku odwołana, misja na rok 2005: imprezy rowerowe!
Wyjazd do Łodzi na zgrupowanie
przed startem do AT! Gospodarzem będzie kol. Marcin Michalak (MMM),
który prowadzi łódzki
portal rowerowy. W planach jeden dzień rowerowania i jeden dzień
bieg na orientacje w oficjalnych zawodach: "Powitanie Wiosny"
mistrzostwa woj. łódzkiego w Długodystansowym Biegu na Orientację, na
dystansie 22Km - trasa Ekstremalna przygotowana specjalnie dla
startujących w AT :)
24.03.2005 Zostałem szczęśliwym posiadaczem
Geparda! pierwsze testy wykazują niespotykaną wręcz zdolność do
przyspieszania a także duże ułatwienie przy bieganiu z nim po schodach.
Gepard nazywa się Kellys MOBSTER, ma karnacje czerwono szaro białą, waży
11.01kg (razem z pedałami Velgo) i trenuje go do pierwszego startu jakim
będą Łomianki 17.04.2004 :D
Niebawem pierwsze fotki tego zwierzaka :] 21.12.2004 Powstaje dział O mnie :] |
11.12.2005 | Turbacz i cała reszta Sporo śniegu od samych Koninek.
Do góry niebieskim szlakiem przez Czoło Turbacza. Powrót przez szczyt (1310) zamkniętym
od kilku miesięcy z powodu wiatrołomu szlakiem czerwonym. Na Obidowcu odbicie w
zielony na Tobołów i nartostradą na Big Foot'ach w dół :) Szlak czerwony od schroniska w kierunku Rabki przedeptany a nawet przetarty przez skutery i narciarzy turowych. Niebieski z Koninek na Czoło Turbacza totalnie dziewiczy. |
|
10.12.2005 | Zawrat i w pół do Świnicy Plan był atakować Krzyżne od Piątki,
ale okazuje się, że między 6.10 a 8.20 nie ma transportu z Zakopanego do Palenicy. Jedziemy do Kuźnic i w
Murowańcu wymyślimy do dalej. Padło na winicę od Zawrata. Zawrat poszedł gładko, tam chwila odpoczynku
i atak na Świnicę. Udało się namierzyć łańcuchy i przejść przy ich pomocy jeszcze jakieś 50m ale to było
wszystko, bo czas do zmroku kurczył się bezlitośnie, a do szczytu zostało ponad drugie tyle. Wracamy do Zawratu
w tym mokrym i grząskim śniegu na południowych zboczach. Droga w dół idzie szybko. W godzinę jesteśmy
już za Czarnym Stawem, który przemierzyliśmy samym środkiem. Troche skrzypiało jak to w grudniu. Murowaniec, tam
posiłek i od Karczmiska zjeżdżamy na Big Footach starą nartostradą, bo akurat kilka godzin wcześniej Pędzel z Wojtasem
położyli tu ślad idąc w kierunku Kasprowego. Jazda na takich krótkich (65cm) nartkach nie należy do łatwych.
Regularnie lądujemy głową w śniegu tak, że tylko dyndające nogi wystają. Po tych wszystkich trudach udaje się
wylądować w Kuźnicach, tam zakładamy jeszcze nartki i ślizg do ronda. W samochodzie jesteśmy już po 19. Żyjemy! |
|
03.12.2005 | Pilsko W składzie: Barbara, Bolek, Mariusz_bez_stuptutów i Radar |
|
27.11.2005 | Babia Góra Krowiarki, niebieskim w kierunku schroniska, potem żółtym
przez Perć Akademików. Na szczycie wieje jak zwykle (murek pomocny bardzo). Zejcie czerwonym i po 4 godzinach
od wyjcia jestemy znów już przy samochodzie na Krowiarkach |
|
11.11.2005 | Słowacki Raj Trzydniowa eksploracja "Retage" w Słowackim Raju. |
|
06.11.2005 | Kozi Wierch i Granaty |
|
26.10.2005 | Midnight Turbacz. Ekstremalny wyjazd
na rowerach uzbrojonych w diodowe lampki w środku gwieździstej, acz
bezksiężycowej nocy na Turbacz. Trasa: Koninki, Tobołów, Obidowiec, Turbacz
- schronisko, Turbacz - szczyt, Obidowiec, Stare Wierchy, Poręba, Koninki. |
|
08.10.2005 | Wyjście na Rysy od Morskieg Oka
a zejście na Słowacką stronę. Potem electrićka i autobus do
Łysej Polany |
|
13-15.08.2005 | Fotorelacja z Wyprawy
w Bieszczady na rowerach z sakwami |
|
02-03.04.2005 | |
Relacja ze
zgrupowania przed zawodami Adventure Trophy. Relacja dotyczy wyłącznie
zawodów BnO. |
28-29.03.2005 | Przedwiośnie na
Lubelszczyźnie - dwie wycieczki na rowerkach: Lublin - Kazimierz -
Lublin oraz Skierbieszowski Park Krajobrazowy - walka z błotem niczym z
wiatrakami :/ ale widoczki i klimat tego regionu niepowtarzalny ;) |
|
13-19.03.2005 | Alpy, Tauferer Ahrntal - na
nartkach w Alpach :D |
|
03.03.2005 |
Babia Góra Zimowe wyjście na tą
malowniczą górkę. Trasa wiodła: z Zawoja-Lajkonik [10.00] czarnym
szlakiem (był lekko przedeptany) do schroniska PTTK Markowe Szczawiny
[12.15]. Tam krótki posiłek[15min] i czerwonym w kierunku przełęczy
Brona [13:15]. Dalej granią na sam szczyt, po drodze spotkalismy grupkę
ski-turowców, którzy postanowili rozbić obóz na przełęczy lodowej przed
atakiem na szczyt ;-). Na samej górze [14:15] spędziliśmy kilka chwil na
podziwianiu widoków w pełnych 360 stopniach i opróżnianiu plecaków z
wszelkiego jedzenia, po czym dalej granią, czerwonym szlakiem w kierunku
przełęczy Krowiarki. Podczas schodzenia minęło nas dwóch dobrze
wyposażonych turystów zmierzających na szczyt, chyba mieli w planach
zobaczyć zachód słońca na Babiej :). Z Przełęczy [16:00] dajemy
niebieskim do samochodu w połowie drogi łapiąc okazję :) Sama górka okazała się bardzo malownicza przy tej pogodzie, ale widok na Tatry był już zamazany ze względu na gęste powietrze. Temp. na dole -2, zero wiatru a na szczycie -10 i bardzo wiało! Snieg miejscami tak wysoki, że zakrywał oznakowanie szlaku na drzewach :) |
|
31.12.2004 - 02.01.2005 |
Sylwester 2004 - Wieczór
sylwestrowy w góralskiej chacie w Podszklu na Orawie- impreza przy
ognisku. Nowy Rok - jazda konno dzięki uprzejmości Mariana. Niedziela -
wyprawa na Kasprowy zielonym, potem do Murowańca i zejście po zmroku do
Kuźnic. Pogoda nie dopisała mimo to wyjazd bardzo udany, bo wystarczyło wyjść na wysokość 1500m npm i paskudny deszcz zmienił się w ostry zimny śnieg :] a takiej zimy właśnie wszyscy chcieli na święta :D |
|
17-19.12.2004 | Lublin - poznałem to miasto od
bardzo pięknej strony. |
|
11.12.2004 | Świnica - rekraacyjna (wyjazd
kolejką na Kasprowy) wyprawa na Świnicę. Z Kasprowego czerwonym na
szczyt. Tam mała impreza (fragment
zarejestrowany - 5MB), potem zejście tym samym do Przełęczy Świnickiej i
czarnym do Murowańca. Posilamy się gorącym bigosem, żurkiem, smakujemy
beczkowego piwa i schodzimy już po zmroku niebieskim szlakiem na dół. Na
4 latarki działała tylko jedna :) Jeszcze panoramka zrobiona ze szczytu Świnicy. |
|
04.12.2004 | Narty w Kluszkowcach - otwarcie sezonu narciarskiego 2003/2004. Wyjazd razem ze szkółką narciarską SKI CLUB SN-36 do Kluszkowców, a tam nawet dobre warunki jak na tą pogodę. Stok sztucznie naśnieżony, wyciąg krzesełkowy w promocyjnej cenie 2pln / 1 wyjazd. Pogoda jak na fotkach, troche chmurek ale Tatry było widać :) | |
27.11.2004 | Forty - wybraliśmy się na bardzo krótką wycieczkę po fortach w Swoszowicach, Rajsku i Kosocicach. Klimat zwiedzania fortów bez latarki na rowerach jest niesamowity, kiedy wewnątrz panują egipskie ciemności a droge w tunelach wybieramy na podstawie niosącego sie echa - coś jak nietoperki :) | |
20.11.2004 | Zima - inauguracja zimowego sezonu rowerowego. jedno jest pewne: pedały zatrzaskowe i hamulce typu V nie lubią zimy a śniegu w szczególności, jakkolwiek jeździ się super! | |
13.11.2004 | Dobczyce extreme -
Dziewiczy rejs dla nowego rowerka DunCon Amstaff. Rama jest nowa, a
osprzęt przełożyłem z Kellysa. Na zjazdach spisuje się bombowo! Sam
wybiera drogę :D |
|
11.11.2004 | Święto Narodowe 11.11.2004 - lokalna wycieczka aby uczcić ten jakże ważny dla Polski dzień :) | |
07.11.2004 | KrakBike w Ojcowie wycieczka do Ojcowa oraz kilka fotek z wycieczki z dn 24.10.2004 do Dolinki Mnikowskiej. Ludzie na fotkach to grupa pod wezwaniem KrakBike /Linek na stronę grupy/ | |
26.09.2004 | Zamki Jurajskie - Darek, Młody i
Ja wybieramy się na jednodniową rowerową wycieczkę po ruinach zamków
Jurajskich. Tereny są wrecz wymarzone do jazdy rowerem górskim,
zwłaszcza dla wycieczek mieszanych ze względu na małe przewyższenie na
całej trasie. Jura jest wybitnie malownicza a szlaki bardzo dobrze
oznaczone. Trasa wycieczki: Klucze - Bydlin - /trzy zamki/ - Puszcza Błędowska. |
|
15.08.2004 | Gorce po deszczu - krótka
wycieczka po Gorcach w ciepły słoneczny dzień, bardzo wyraźnie i
kolorowo malowały się pejzaże przy tej pogodzie, jedynie nawierzchnia
była bardzo mokra i błotnista po deszczu który padał tam całą sobotę ale
za to turystów było umiarkowanie :) Ciekawe fragmenty: zjazd nartostradą |
|
30.07.2004 -7.08.2004 | Dolomity
- Wycieczka wspinaczkowo rowerowa w najpiękniejsze zakątki Alp :) Część fotek jest o wspinaniu po ferratach, a część o zdobywaniu przełęczy rowerem, z których największa Giau, miała 2236m n.p.m. Ekipa w składzie: Maciek, Paweł, Piotrek (Licho) i Piotrek (Radar) Fotki z tej wycieczki uchwycone przez Licho - tutaj |
|
24.07.2004 | Skrzyczne - przejazd po masywie na
południe od Szczyrku. Trasa: Lipowa (530), Skrzyczne (1257), Szczyrk Górny (550), Biały Krzyż - Przełęcz Salmopolska (934), Zielony Kopiec (1152), Magurka Wiślańska (1140), Magurka Radziechowska (1108), Murońka (1017) i ostre DH do Twardorzeczki (550) Filmiki: Dajesz dajesz!, Hopka, Duzi patyk |
|
17.07.2004 | Błyszcz i Prechyba - bardzo ciekawa, różnorodna w widoki i treść pod kołami wycieczka po zachodniej części Beskidu Sądeckiego. | |
11.07.2004 | relacja | Klątwa Gorca - relacja z wyprawy w Gorce, gdzie złapała nas burza na 1000m n.p.m. |
09.07.2004 | Lasek Wolski - krótka wycieczka po Lasku Wolskim | |
04.07.2004 | Beskid Sądecki - krótko acz treściwie ;-) trasa niedługa, ale wrażeń moc! | |
19.06.2004 27.06.2004 | Kościelisko - Maraton - Objazd trasy widziany z innego aparatu, oraz kilka fotek ze startu w maratonie tydzień później. | |
19.06.2004 | Kościelisko - przejazd trasą maratonu w Kościelisku | |
30.05.2004 | Krakowski maraton bB - objazd trasy maratonu. Sam maraton odbył się tydzień później, wystartowałem i dzielnie walczyłem :) - 33. miejsce open! | |
31.12.2003 | Sylwester 2003 - przejscie przez Zawrat do "piątki" -schroniska przy Pięciu Stawach i tam zastał nas 2004 rok :) | |
13.12.2003 | Czerwone Wierchy - przejscie grzbietem w Tatrach Zachodnich z Kir do schroniska pod Giewontem | |
15.07.2003 | Wielka Wyprawa 7-dniowa wycieczka na rowerach z Krakowa do Ustrzyk przemierzając pasmo Karpat. Wyposażeni w rowery i dom na plecach (namiot, śpiwór, troche ubrania, apteczka i narzędzia do roweru) zrobiliśmy ponad 540km w zdecydowanej większości po szlakach turystycznych i rowerowych. Kolejne etapy: 1. Kraków - Dobczyce - Rabka - Maciejowa - Stare Wierchy 2. Stare Wierchy - Turbacz - Lubań - Szczawnica 3. Szczawnica - Biała Woda - Obidza - Eliaszówka - Piwniczna - Hala Łabowska - Jaworzyna 4. Jaworzyna - Krynica - Izby - Ropki - Wysowa 5. Wysowa - Obić - Smerkowiec - Zdynia - Rozstaje - Krempna - Jaśliska - Lipowiec 6. Lipowiec - Medzilaborce - Komańcza - Chryszczata - Cisna - Wetlina 7. Wetlina - Solina - .... |
Krótki filmik (1,5MB) pokazujący jak twardym Radar jest :D (uwaga, niecenzuralne teksty komentatora!)
Kontakt do autora strony i autora fotek: